Zostać pojmanym na morzu i ciągniętym przez ulice miasta przez znienawidzonego wuja, nie jest najlepszą drogą do radosnego pojednania rodziny i może być upokarzającym doświadczeniem dla takiej wojowniczki, jaką jest Yara Greyjoy.

Gemma Whelan w wywiadzie dla Entertainment Weekly mówiła jednak, że mogło się skończyć dużo gorzej.

Została tylko upokorzona. Moim zdaniem mogło być o wiele gorzej, mógł zrobić jej coś dosłownie chorego. Euron jest psychopatą i przeciągnął ją ulicami Królewskiej Przystani.

Aktorka podzieliła się również informacjami na temat sceny pomiędzy Yarą a Ellarią Sand na pokładzie statku.

Pocałunek nie był zamierzony, wydawał się jednak taką rzeczą, jaką powinniśmy zrobić. Miał to być zwykły flirt, ale wyszło dużo bardziej emocjonalnie niż w zamierzeniu.

Jeśli Theon uratuje Yarę, to czy stanie się to w tym sezonie? Gemma Whelan nie chciała powiedzieć, jak dużo jeszcze zobaczymy Yary (jeśli w ogóle), ale zgodziła się ze stwierdzeniem, że jest ona takim typem bohaterki, jaki publiczność chciałaby jeszcze trochę dostać.

Myślę, że poszło mi dobrze w 6. sezonie. Brać udział w serialu i być częścią całej historii to naprawdę wielki zaszczyt – nawet jeśli stoję przestraszona gdzieś w tyle. Twórcy serialu powiedzieli mi, że Yara na samym początku nie była tak ważna dla serialu jak w obecnym momencie.

Źródło: watchersonthewall.com