Z racji rozwiniętego wątku Boltonów w najnowszym odcinku "Gry o tron" aktor udzielił krótkiego wywiadu serwisowi Making Game of Thrones, w którym opowiada o przemianie Ramsaya Boltona i relacjach tej postaci ze swoją ulubioną kochanką. Zapraszamy do lektury.
HBO: Uważasz, że Ramsay w końcu osiągnął to, o czym zawsze marzył, stając się Boltonem?
Według mnie jest święcie przekonany, że na to zasłużył, ale to nadal dla niego coś niezwykłego. Jego sytuację można przyrównać do wątku Jona Snowa – przez wiele lat pragnął przestać być bękartem. Ojciec w końcu nagradza go za zdobycie Fosy Cailin. Dobrze wie, że jego pozycja znacznie wzrosła i że to on zostanie namiestnikiem Północy po śmierci Roose’a Boltona. Z całych sił pragnie, by ojciec dalej obdarzał go zaufaniem.
Co takiego ma w sobie Myranda, że Ramsay nadal pozostaje nią zainteresowany?
Wydaje mi się, że Ramsay cały czas się nią interesuje, bo podoba jej się gra, w którą pogrywa sobie moja postać. Myranda ma w sobie mrok i cieszy się pełnym namiętności seksem – choć tak naprawdę Ramsayowi w ogóle na niej nie zależy. Myślę, że nie zależy mu w zasadzie na nikim. Sama Myranda również zdaje się o tym wiedzieć, co tworzy nam ciekawą relację między tymi dwiema postaciami.
Jak wielką przyjemność czerpie Ramsay ze znęcania się nad Fetorem, zanim ten w końcu przeprasza Sansę?
Zawsze zależy mu na drobnym przedstawieniu. Chodzi tu również o posiadanie kontroli – nie chciał, by Sansa napotkała przedwcześnie Fetora. Po ich przypadkowym spotkaniu musi odzyskać kontrolę nad całą sytuacją – dlatego kolacja była idealną okazją, aby “dokopać” im obojgu.
Po pewnym czasie Roose jednak to przerwał.
Świetnie kreuje się relacja między tymi dwoma bohaterami. Ramsay zawsze próbuje zaznaczyć, że to on jest najważniejszą osobą w swoim otoczeniu, lecz jego blask od razu przygasa w chwili, w której pojawia się jego ojciec. Potrafi w jednej chwili zamknąć Ramsayowi usta, co oczywiście niezbyt mu się podoba.
Po kolacji ojciec i syn zamieniają kilka zdań na osobności. Jak czuje się Ramsay po wyjawieniu prawdy na temat swojej matki?
Z początku uważałem, że same okoliczności jego narodzin były drastyczne, lecz jeszcze bardziej przygniatający był sposób, w jaki jego ojciec mu to opowiedział. Ale wydaje mi się, że Roose docenił swojego syna i zobaczył, że może być bardzo użyteczny.
Z kim z obsady chciałbyś nakręcić wspólną scenę?
Praktycznie z każdym, ale wydaje mi się, że świetnie wyszłaby scena Ramsaya z Jonem Snowem. Wątpię, by Jon polubił Ramsaya, ale Ramsay z pewnością by go pokochał.