Zdjęcia do 8. sezonu już się rozpoczęły, jednak nie przeszkadza to Kitowi Haringtonowi (Jon Snow) w udzielaniu kolejnych wywiadów.
W rozmowie dla The Guardian aktor najpierw wspomniał o pierwotnym odcinku pilotażowym Gry o tron (dotąd nieopublikowanym):
Miał wiele błędów. Nie wyglądał dobrze i nic poza tym. (…) [Producenci serialu]
mówią, że jeśli kiedyś za bardzo ich zdenerwuję, to udostępnią go na Youtube. Od czasu do czasu przysyłają mi kadry z niego, jako groźbę.
Nawet jeśli ten pilot jest tak zły, jak mówi Kit, to i tak wielu fanów z pewnością chciałoby go obejrzeć. Może po zakończeniu Gry o tron HBO zdecyduje się dołączyć go jako dodatek do 8. sezonu na DVD. Chociaż z drugiej strony, możemy w ten sposób otrzymać powtórkę ze Star Wars: Holiday Special…
Następnie Harington opowiedział o tym, jak ewoluowała jego kariera przez 7 lat tworzenia serialu:
Chyba najbardziej wyjątkowym rokiem był ten pierwszy. Nie byliśmy rozpoznawani na ulicy, nie wiedzieliśmy co robimy i świetnie się przy tym bawiliśmy.
To szczęście nie trwało oczywiście długo. Gdy Gra o tron stała się znana jako serial, wraz z nią, chcąc nie chcąc, rozpoznawalna stała się jej obsada.
To sprawiło, że jestem opryskliwy, czuję się nieswojo i staję się gburem. (…) Na przykład gdy byłem w Hiszpanii, przed hotelem obozowało 500, a może 600 fanów i musiałem codziennie przez nich przejść. Jakbym był jakimś Justinem Bieberem.
Ta sława jest jednym z powodów, dla których według aktora serial kończy się w odpowiednim czasie.
Nie chciałbym, żeby trwało to kolejny rok, ale gdyby skończyło się rok wcześniej, to nie byłoby wystarczająco długo. Cieszę się, z tych doświadczeń, ale 8 lat wystarczy. Nie mógłbym robić tego dłużej.
Następnie rozmowa przeszła na temat kręcenia sceny łóżkowej Jona Snowa i Daenerys. Było to dla Haringtona szczególnie dziwne, gdyż on i Emilia Clarke grająca Matkę Smoków są przyjaciółmi.
Zazwyczaj przychodzisz i znasz tę drugą osobę, ale nie jesteście najlepszymi przyjaciółmi. Przede wszystkim musieliśmy powstrzymywać śmiech. Rozumieliśmy, że jeśli zaczniemy się śmiać, nigdy nie nakręcimy tej sceny, więc robiliśmy maksymalnie krótkie ujęcia, a śmiać mogliśmy się dopiero po wszystkim.
Na koniec Kit został oczywiście zapytany o finałowy sezon Gry o tron. A mianowicie, jak Jon zareaguje gdy dowie się, że Daenerys jest jego ciotką.
Mam ogromną nadzieję, że po prostu powoli kiwnie głową i powie coś w stylu “Kurde, spoko”. Coś bardzo niestosownego, żebyście się zorientowali, że Jon przez ten cały czas miał naprawdę chory umysł. Chciałbym, żeby w ten sposób się to odbyło. I pewnie tak czy inaczej spróbuję tego w którymś ujęciu.
Jak widać, pomimo wspomnianej wcześniej przez Haringtona gburowatości, nie brak mu poczucia humoru.