W trakcie piątkowego panelu HBO w ramach zimowej konferencji TCA 2019 dyrektor programowy stacji Casey Bloys udzielił słuchaczom kilku informacji na temat prac nad spin-offami oraz finałem „Gry o tron”. Jak sam przyznał, że niełatwe jest tworzenie finału tak ważnego i dużego serialu, ale mimo to liczy na zadowolenie widzów. Jako fan produkcji uważa, że twórcy stanęli na wysokości zadania, wykonali kawał świetnej roboty i dostarczą nam dramatyczne oraz bardzo spektakularne zamknięcie tej wieloletniej historii. Dyrektor liczy, że finał uszczęśliwi widzów. Przyznał również, że niedawne wycieki dotyczące czasu trwania odcinków ostatniego sezonu mogą być fałszywe, a wynika to z tego, że prace w montażowni ciągle trwają i epizody nie mają jeszcze pewnego czasu trwania; nie wszystkie będą też długości pełnometrażowych filmów.

Bloysa zapytano również o kolejne spin offy, a z jego wypowiedzi wynika, że mogą się pojawić, ale nie muszą:

Nie chcę budować programu uzależnionego od kolejnych elementów tej serii. Myślę, że szaleństwem byłoby nierobienie prequeli, bo George R.R. Martin stworzył niesamowite uniwersum, w którym jest wiele różnych miejsc, do których możemy się udać. Musimy być jednak ostrożni, aby nie przesadzić.

Casey Bloys jest dyrektorem programowym HBO od maja 2016 roku

Nie powinno to nikogo dziwić: co prawda adaptacja prozy Martina jest największym komercyjnym sukcesem HBO, to jednak stacja ma w planach wiele innych, ambitnych i głośnych projektów. Bloys ponadto obiecał, że nowe projekty osadzone w tym uniwersum będą powstawać tylko pod warunkiem utrzymania przez twórców dobrego poziomu. Dyrektor jest jednak podekscytowany wizją prac nad pierwszym spin-offem:

Obecnie mogę powiedzieć tylko tyle, że zaczynamy kręcić pilot wczesnym latem. Nie zaryzykuję więc nawet zgadywania, kiedy serial mógłby zadebiutować. Nie mamy planów na to, co zrobimy potem. Na razie chcemy nakręcić pilot, a potem będziemy myśleć o kolejnych opcjach.

Bloys potwierdził również, że zdjęcia będą powstawały m.in w Belfaście, ale nie tylko — ciągle trwają poszukiwania odpowiednich lokacji.