Aktor wcielający się w brata Margaery Tyrell opowiada w najnowszym wywiadzie o dotychczasowej pracy przy serialu oraz o tym, co może czekać Lorasa w dalszych odcinkach "Gry o tron".
Jones, który do tej pory rzadko zabierał głos w sprawie serialu (i niemal w ogóle nie pojawił się w zwiastunach i materiałach promocyjnych 6. sezonu) w rozmowie z Entertainment Weekly w końcu podejmuje kwestię przyszłości swojego bohatera jak i całego szóstego sezonu.
EW: Co najbardziej podoba ci się w 6. sezonie?
Po raz kolejny HBO zwiększyło budżet i zatrudniło jeszcze większą ilość specjalistów z różnych dziedzin. Można wyczuć, że serial wskoczył na jeszcze wyższy poziom, choć nie sądziłem, że to w ogóle możliwe. A teraz, gdy cała fabuła spoczęła niemal wyłącznie na barkach Davida Benioffa i Dana Weissa, mają oni po raz pierwszy możliwość opowiedzenia tej historii w pełnej krasie. I odwalili kawał świetnej roboty. Podejmujemy ryzyko i przedstawiamy fabułę w nieco inny sposób niż w poprzednich sezonach. Widać, jaką przemianę przeszli bohaterowie, którzy są z widzami od początku serialu. W piątym sezonie wiele postaci podróżowało i zmieniało swoje otoczenie; zachodziło wiele zmian. Teraz sezon 6 pokaże, w jaki sposób bohaterowie przyjmują te zmiany i jak próbują je przetrwać. W każdym odcinku sporo się dzieje i bez wątpienia w tym sezonie zaobserwujemy największy rozmach od początku emisji serialu.
(HBO)
Wielu aktorów z ról drugoplanowych może sobie pozwolić na inne projekty ze względu na mniejszą ilość czasu antenowego, przeznaczonego dla ich postaci. Jednak odkąd otrzymałeś angaż do Marvel’s Iron Fist [czytaj więcej], wielu fanów zastanawiało się, czy nie są to jednocześnie złe wieści dla ser Lorasa.
Bez problemu potrafiłbym pracować nad obiema produkcjami. To, że otrzymałem angaż do serialu Netflixa nie oznacza, że nie jestem w stanie pojawiać się w kolejnych sezonach “Gry o tron”.
W obecnym sezonie przyszłość nie rysuje się jednak dla Lorasa w jasnych barwach.
Z pewnością jest w ciężkiej sytuacji, podobnie jak cały jego ród. Czeka ich sporo prób i wyzwań. Pozostaje mieć nadzieję, że je przetrwa. Mam jednak kilka asów w rękawie – wspaniałą siostrę, która bardzo mnie kocha oraz podstępną babcię. Czyli w mojej drużynie grają naprawdę silne kobiety. Mam nadzieję, że ser Loras nie zginie, ale droga do ocalenia nie będzie łatwa, a jego postać zostanie poddana niejednej próbie.
(HBO)
Ostatnio widzieliśmy go, gdy został skazany na więzienie. Można założyć, że nadal znajduje się w lochach?
Pozostawiono go tam, by zgnił. Jest tam całkowicie sam, a fanatycy religijni potraktowali go naprawdę podle. Widzowie widzieli, co spotkało homoseksualnych klientów burdelu w 5. sezonie. Wspomniani fanatycy szczerze nienawidzą takich osób, więc dla Lorasa nastały ciężkie chwile. Ten bohater był przyzwyczajony do uprzywilejowanej pozycji i obracania się w kręgach władzy. Wprawdzie ciężko pracował, by posiąść swoje umiejętności w szermierce, ale robił to w znajomym i przyjaznym otoczeniu. I nigdy nie był na prawdziwej wojnie. Jest rycerzem lata i znalazł się w zupełnie nieodpowiedniej dla niego sytuacji. Nigdy tak naprawdę nie spotkał się z tak poważnymi wyzwaniami.
Zdaje się, że większość aktorów z “Gry o tron” musiało w pewnym momencie przesiedzieć trochę w celi.
Zgadza się, i właśnie przyszła kolej na mnie. W “Grze o tron” dopiero po odsiadce można wskoczyć na kolejny poziom. Miejmy nadzieję, że mi się powiedzie!
—
Jakie losy według Was czekają brata Margaery?
źródło: ew.com