Brytyjska aktorka w wywiadzie dla Entertainment Weekly podsumowuje dotychczasowe losy swojej postaci i zapowiada pełen dynamizmu 6. sezon.
Christie zaczęła od podsumowania dotychczasowych wydarzeń w wątku swojej postaci, podejmując również krytykę ze strony niektórych widzów i fanów:
Po 5. sezonie ludzie często narzekali, dlaczego w wątku Brienne nie działo się zbyt wiele. Bardzo nad tym ubolewam, ale niestety nie mnie o takich rzeczach decydować. Otrzymałam jednak scenariusze 6. sezonu i uważam, że jej dalsze losy prezentują się fantastycznie. Świetnie się będzie oglądało Brienne, gdy ta wyskoczy z fabularnego ukrycia.
(HBO)
Aktorka podjęła też temat dalszych losów Brienne i jej potencjalnej przemiany:
Brienne jest wyjątkową i nietypową postacią, w dodatku niezwykle silną. I bardzo mi się podoba, że scenarzyści nie opierają jej wątku tylko na sile. (…) Wiele postaci przez długi czas posiadało swoje własne wątki i często sama się zastanawiałam, jak wyglądałyby potencjalne spotkania zupełnie odseparowanych do tej pory bohaterów. A w tym sezonie tak właśnie zacznie się dziać.
Brytyjka za nic w świecie nie chciałaby także opuszczać obsady serialu:
Cieszę się z tego, że udaje mi się występować w innych produkcjach. Ale nigdy nie chciałabym zrezygnować z tej roli.
Za sprawą ostatnich wypowiedzi Alfiego Allena (Theon) wiemy, w którym miejscu rozpocznie się wątek Brienne w 6. sezonie – jednak jej dalsze losy nadal pozostają zagadką.
Emisja 6. sezonu “Gry o tron” rusza 24 kwietnia w USA i dzień później w Polsce.