Gra o tron zdążyła nas już mocno znieczulić i przyzwyczaić do gargantuicznych ilości krwi oraz wszechobecnego okrucieństwa na ekranie. Co więcej, stało się to dla niektórych cechą charakterystyczną serialu i wielu widzów tego od niego oczekuje. Trudno się z resztą dziwić biorąc pod uwagę kierunek, w którym zmierza seria po ostatnim sezonie. Zaistniałej sytuacji nie da się rozstrzygnąć inaczej niż na polu walki. Teraz  otrzymaliśmy zdjęcia skutków bitwy, której zapowiedzi już obserwujemy od dawna, a są to sterty trupów i mury Winterfell zbryzgane krwią.

Zdjęcia w Moneyglass niedawno dobiegły końca. Praca na planie Winterfell trwała już od 2017 roku, ale szczególne prace miały miejsce od stycznia tego roku, kiedy to zaczęto kręcić gigantyczną bitwę.  Zdjęcia umieszczone na Twitterze Oakleaf Photography pokazują wyraźne ślady krwi na blankach i zwały ciał pod murem.

Rzucają się tez w oczy ciekawe konstrukcje umieszczone na murach i naszpikowane kolcami. Ewidentnie służą do obrony, ale mogą chronić tak przed żołnierzami zdobywającymi zamek drabinami oblężniczymi jak i przed armią umarłych włażących na mury jeden po drugim.

Jednak jest to już koniec filmowania w Winterfell. I choć brzmi to trochę nostalgicznie, to nie zapominajmy, że do końca kręcenia serialu zostały jeszcze przynajmniej trzy miesiące. Przed aktorami i całą ekipą jeszcze mnóstwo pracy. Ciekawe który plan zamknie się następny? Może będzie to Królewska Przystań?

Jakie są Wasze przewidywania? Na czym skupią się teraz?

Źródła: watchersonthewall.com