Pierwszy raz, ze względu na przesunięcie daty emisji, Gra o tron leci w telewizji w czasie Comic-Conu w San Diego – imprezy podczas której zawsze można liczyć na panel z udziałem licznych gwiazd serialu. Tym razem stawili się Alfie Allen (Theon Greyjoy), Jacob Anderson (Szary Robak), John Bradley (Samwell Tarly), Gwendoline Christie (Brienne z Tarthu), Liam Cunningham (ser Davos Seaworth), Nathalie Emmanuel (Missandei), Isaac Hempstead Wright (Bran Stark), Conleth Hill (Varys) i Sophie Turner (Sansa Stark). Całość moderował Kristian Nairn (Hodor).

Z nagraniem z panelu, liczącym prawie 50 minut, możecie zapoznać się pod newsem. Poniżej zaś możecie przeczytać wpisy z oficjalnego Twittera serialu prezentujące najlepsze wypowiedzi.

Pierwszy gość to, przykro mi to mówić, problematyczny lokator moich pleców (oryg. monkey on my back – problem, o którym wciąż pamiętamy) – Kristian Nairn zapowiadający Isaaca H. Wrighta.

Tęsknisz? – Kristian Nairn.
Oczywiście – Isaac H. Wright.

To zdecydowanie było wyzwaniem – Alfie Allen o powrocie do roli Theona po odgrywaniu Fetora.

Myślę, że już między nimi iskrzy – Jacob Anderson o chemii miedzy Szarym Robakiem i Missandei.

Widzieć ich śmiejących się razem i czujących coś do siebie to wspaniałe uczucie – Nathalie Emmanuel o relacji Missandei i Szarego Robaka.

Oprócz tego, Nathalie Emmanuel wypowiedziała się również na temat możliwości zostania Namiestnikiem Królowej Daenerys Targaryen.

Byłoby super zostać namiestnikiem swojej najlepszej przyjaciółki.

Sophie Turner została zapytana o to, czy Littlefinger nią manipuluje.

Po cichu chłonęła, uczyła się i adaptowała – Sophie Turner o uczestniczeniu w “grze”.
Teraz się obudziła, naprawdę – o Sansie Stark.

A którą postać przywróciłaby do życia, jeśliby mogła?

Naprawdę lubiłam pracować z Jackiem Gleesonem, więc muszę powiedzieć, że byłby to Joffrey.

Co Davos czuje wobec Melisandre, po tym, gdy dowiedział się o jej udziale w śmierci Shireen?

Nie sądzę, żeby to był ktoś, kto się mści – Liam Cunnigham o Davosie.

To brzmi szlachetnie, ale powiedział też, że jeśli Davos zobaczyłby jeszcze raz Melisandre, to strzeliłby do niej z pistoletu.

Lubię prostolinijność tego faceta, po prostu kocham tę postać – ponownie Laim Cunnighma o Davosie.

John Bradley opowiadał o frustracji Sama spowodowanej przeszkodami stawianymi mu przez maesterów w sprawie pozyskania wiedzy potrzebnej do pomocy Jonowi w pokonaniu Białych Wędrowców, co jest teraz jego celem.

Był odstawiony na boczny tor od chwili narodzin – John Bradley o odgrywaniu Sama.

Cytadela to jego pole bitwy.

Gwendoline Christie opowiadała o Brienne odkrywającej swoją siłę przez chronienie najpierw Catelyn, a potem jej córek.

Relacja Brienne z Catelyn Stark to był pierwszy raz, kiedy dostrzegła siłę w innej kobiecie – Gwendoline Christie o Brienne.

W pewnym momencie Kristian Nairn zapytał, jakie prawo wprowadziliby aktorzy, gdyby zasiedli na Żelaznym Tronie.

Darmowe dornijskie wino – Liam Cunnigham.
Lekcje językowe dla wszystkich – Nathalie Emmanuel.
Kobiety też mogłyby być rycerzami – Gwendoline Christie.
Szczeniaczki dla wszystkich – Jacob Anderson.

W końcu Liam Cunnigham wyraził swoją opinię o tym, jak wszystko powinno się zakończyć.

Skończmy to z wystrzeloną w kosmos liczbą! – Liam Cunnigham o swoich nadziejach dotyczących ostatniego odcinka serialu.

Na zakończenie panelu niespodziewanie zjawił się Nocny Król, który zapowiedział zabicie wszystkich i przywrócenie ich do życia, jako nieumarłych.

Było też kilka innych wywiadów, podczas których wypowiedzieli się aktorzy. Sophie Turner opowiedziała Entertainment Weekly o różnicy zdań między Sansą a Jonem.

Myślę, że ta rywalizacja rodzeństwa ma swoje źródło w dzieciństwie. W praktyce Jon jest wojskowym i jest pewien seksizm, w tym, że myśli, że mężczyzna powinien dowodzić. Sansa jest wspaniałym politykiem, a on nie dostrzega tego w wystarczającym stopniu, żeby to docenić. To trudne, ponieważ w kwestii spraw wojskowych ona nie wie nic, a mimo to się wtrąca. A drugiej strony on próbuje być politykiem, a nie wie o tym tak dużo jak ona. Gdyby tylko nauczyli się współpracować…

Entertainment Weekly rozmawiało również z Gwendoline Christie o Brienne. Bohaterka może zacząć podejmować więcej decyzji na własną rękę w przyszłości.

Myślę, że to, co zobaczymy w trakcie sezonu to Brienne zaczynającą wątpić w otrzymywane rozkazy i podejmującą decyzje we własnym zakresie. Widzieliśmy Brienne jako niezwykle uczciwą i honorową postać, ale poczucie, co jest honorowe, otrzymywała od innych bohaterów. A teraz świat nie wygląda tak, jak oczekiwała i nikt nie jest wyraźnie dobry albo zły. A ta szara przestrzeń pośrodku oznacza, że będzie więcej sytuacji, gdy decyzje trzeba będzie podjąć od razu.