Oficjalna strona udostępnia nowe wideo promocyjne nadchodzącego, trzeciego epizodu 7. sezonu.


Zapowiada się gorący odcinek – dosłownie i w przenośni. Choć nowy materiał promocyjny prezentuje tylko jedną scenę, zdradza nam więcej niż niejedna wcześniejsza, ze zwiastunów całego sezonu.

Za plecami Jaime’a widzimy Randylla Tarly’ego wraz ze swoim drugim synem i dziedzicem – Dickonem. Lannister wyraźnie zajmuje pozycję na czele armii. Możemy zatem założyć, że “Queen’s justice” przedstawi pierwszą bitwę między wojskami dwóch królowych: Cersei i Daenerys.


Niewykluczone, że będzie to starcie dwóch rodów najbogatszego z Siedmiu Królestw. Serialowy Randyll, znakomity dowódca, mniej lub bardziej zwinnie podąża śladami swojego książkowego pierwowzoru. Ba! Nawet wyprzedza go, podejmując decyzję o zdradzie sił Tyrellów w walce o tytuł Namiestnika Południa. Dysponuje drugą co do wielkości armią z Reach i niebywałym zmysłem strategicznym.

Olenna Tyrell zapewne oczekiwała jego wierności, zakładając, że podzieli chęć zemsty za upokorzenie, jakiego doznało Reach, kiedy Cersei lekceważąco wysadziła lorda Wysogrodu, jego dziedzica i poślubioną królom córkę. Olenna traci nie tylko siły Tarlych, a również wszystkich rodów, które podążą za silnym lordem z Horn Hill. Strach przed Cersei i autorytet Randylla to zaledwie część powodów, dla których lordowie mogą się odwrócić od Olenny – to również kwestia rycerskiej, turniejowej kultury Reach, do którego Olenna z domu Redwyne w imieniu wymarłych Tyrellów sprowadza dothrackich dzikusów.

To cios nie tylko dla Wysogrodu, ale przede wszystkim dla Daenerys, której cenny sojusznik stracił nieco na wartości, tuż po tym jak [spoiler] Euron Greyjoy zneutralizował kolejnego – Greyjoyów, a wojska trzeciego – Dorne – pozbawił dowództwa. [/spoiler] Czy to wystarczy, żeby w tej wojnie przechylić szalę zwycięstwa na korzyść Cersei?


Jakie macie oczekiwania wobec odcinka 7×03?