Informacja pojawiła się wraz z – podobno – oficjalnym projektem okładki VI tomu:
“Wszystko jest już gotowe, czekamy po prostu na znak, dający możliwość rozpoczęcia kampanii reklamowej.” – Donosi informator. “Nigdy nie widziałem, żeby coś odbywało się w takiej dyskrecji. Zabraniali nam mówić czegokolwiek pod groźbą utraty pracy i wytoczenia procesu sądowego. Byliśmy, krótko mówiąc, zastraszani.” – Zdradza dodatkowo źródło.
Nasuwa się więc pytanie: dlaczego praca odbywa się w takiej tajemnicy? I czemu George R. R. Martin, w jednym ze swoich ostatnich wpisów na blogu przeprasza czytelników za kolejne opóźnienia związane z wydaniem “Wichrów”?
Głos w sprawie zabrał na swoim blogu również sam autor:
Styczniowy wpis dotyczący opóźnienia miał być zasłoną dymną. “Wichry zimy” są skończone od paru miesięcy i trwają ostatnie szlify. Szkoda jednak, że cała sprawa wydała się przed premierą, która miała być niespodzianką – wraz z wydawnictwem mieliśmy zamiar wydać nowy tom tuż przed premierą 6. sezonu “Gry o tron” i kompletnie zaskoczyć zarówno widzów jak i czytelników. Nie wiem jednak, czy w takiej sytuacji nie wstrzymam się z publikacją na kolejnych kilka lat.
Wydanie “Wichrów zimy” pozostaje więc nadal sytuacją otwartą i trudno orzec, kiedy możemy spodziewać się upragnionego nowego tomu.
źródło: własne
[AKTUALIZACJA] Oczywiście news ten był jedynie naszym żartem z okazji Prima Aprilis.