Strategię marketingową HBO dla tegorocznej odsłony "Gry o tron" producenci śmiało mogą uznać za udaną. Stacja skutecznie zaostrza apetyt widzów na nowy sezon, z coraz większą częstotliwością wypuszczając kolejne materiały. Tym razem fani mogą się cieszyć kolejną porcją zdjęć.
Dziewięć fotografii odnosi się do scen Daenerys, Sansy, Theona, Ramsaya i Tyriona z pierwszego epizodu premierowego sezonu.
Co ciekawe, na trzech z nich widzimy nowego bohatera serialu, khala Moro. Jego ludzie schwytali Daenerys na odludziu. Dla czytelników sagi nie jest to nowa postać, a mimo to niewiele o nim wiemy. Moro bywał sojusznikiem Drogo, razem z synem – Rhogoro – uczestniczył w przyjęciu zorganizowanym dla zaprezentowania Dany przed Drogo w Pentos, zanim jeszcze przyjął dar w jej osobie. Z innych materiałów promocyjnych możemy wywnioskować, że raczej nie jest zbyt dobrze nastawiony do królowej. W khalasarze Moro dziewczyna podróżuje pieszo, otrzymuje też cios batem w plecy.
Jedno ze zdjęć jest zapewne obrazem do słów, jakie usłyszeliśmy z ust Dothraka w jednym z pierwszych teaserów sezonu.
Jesteś nikim. Milionowa tego imienia. Królowa niczego.
Warto zwrócić uwagę, że zdjęcie Ramsaya przedstawia go czuwającego przy jakimś ciele. Dostrzegamy fragment delikatnej twarzyczki, co sugeruje Myrandę. Iwan Rheon zapowiedział wcześniej, że w tym sezonie poznamy prawdziwe uczucia Ramsaya w stosunku do swojej towarzyszki.
Możemy również zobaczyć kolejne etapy ucieczki Sansy i Theona, Tyriona wędrującego w towarzystwie Varysa uliczkami Meereen, i rodzeństwo Lannister pocieszające się wzajemnie po utracie córki. Znaczna część nawiązuje do materiałów, które już ukazały się wcześniej. Do tej pory największą tajemnicą okryte są wydarzenia na Murze.